„Kłopotliwe odkrycia dziwne wynalazki”
Smokowicz Laura

Cena: 17,00zł
ISBN 83-7344-025-9
Białystok 2004 , Wydanie I
format A5, 152 strony


  Kup taniej...      
 
 
Są w historii wynalazków ciemne i jasne karty, są też niespodzianki. Czas i nasza skłonność do wygód sprawiają, że do większości epokowych odkryć ludzkości szybko przyzwyczajamy się i przestajemy je traktować jako coś szczególnego i wyjątkowego. A przecież za każdym z nich kryje się ludzki geniusz, twórcza myśl i radość tworzenia.

Książka Laury Smokowicz zawiera esencję ludziekgo geniuszu,lśnienia wiedzy i zachwytu nad naturą. Jest w niej wszystko, czego potrzebujesz, aby odkryć i zrozumieć istotę swego człowieczeństwa - chęć do tworzenia, odkrywania i poznawania otaczającego cię świata i praw nim rządzcącaych, a także chęć zmian na lepsze.

Działa wbrew logice

W 1790 roku niemiecki lekarz Samuel Hahnemann zażył dużą dawkę modnej podówczas chininy, którą leczono malarię, a wywołane przez lek gorączka i poty nasunęły mu przypuszczenie, że ten sam specyfik, zależnie od dawki, może wywoływać objawy choroby lub ją leczyć. Od tego czasu wynaleziona przez Hahnemanna metoda leczenia, zwana homeopatią, ma w środowiskach medycznych zarówno gorących zwolenników, jak zaprzysięgłych wrogów i nic nie wskazuje na to, by problem skuteczności tego sposobu leczenia został w najbliższym czasie definitywnie rozstrzygnięty.
Według zwolenników, homeopatia kieruje się całościowym podejściem do pacjenta i leczy nie chorobę, a chorego. Lek wyzwala siły obronne organizmu i przywraca naruszoną przez chorobę równowagę wewnętrzną.

Obojętnie, kto do jakiego towarzystwa należy, na temat działania leków homeopatycznych ma identyczne zdanie: ich rola sprowadza się do mobilizacji sił obronnych organizmu - zauważają autorzy tekstu w „Polityce”. - Lek homeopatyczny porządkuje nasz układ obronny - tłumaczy dr Oczkowski. - To kwestia informacji, którą otrzymuje układ odporności w formie leku zawierającego tę informację. Podstawowym jego składnikiem jest rozcieńczona substancja wyjściowa, którą mogą być rośliny, minerały, fragmenty tkanek zwierzęcych. Na przykład w preparacie przeciwprzeziębieniowym Dolicoccil znajduje się oprócz miedzi i echinacei wyciąg z wątroby i serca dzikiej kaczki. Zgoda, medycyna dawno już ustaliła, że miedź jest mikroelementem regulującym odporność, a echinacea ją stymuluje, ale po co ta kaczka? - W kaczej wątrobie i sercu znaleziono biochemiczne odpowiedniki kwasu nukleinowego wirusów przeziębieniowych - odpowiada z powagą dr Oczkowski.
Na bazie kaczej wątroby i serca produkowany jest także konkurencyjny w stosunku do Dolicoccilu specyfik o nazwie Oscillococcinum, wytwarzany przez firmę Boiron. Ten drugi preparat to bardzo ciekawy lek. Podczas jego produkcji substancję czynną (czyli wyciąg z kaczej wątroby i serca) rozcieńcza się stukrotnie, a operację tę powtarza dwieście razy. Robert L. Park z wydziału fizyki Uniwersytetu Marylend obliczył i opisał na łamach czasopisma „Skeptical Inquirer”, że takie rozcieńczenie w praktyce oznacza prawdopodobieństwo trafienia na jedną cząsteczkę pochodzącą z organów kaczki wśród 10400 cząsteczek rozpuszczalnika. Dla porównania - szacuje się, że wszystkich atomów we Wszechświecie jest 10100! Ekolodzy martwiący się losem dzikich kaczek ginących na potrzeby produkcji Oscillococcinum mogą więc spać spokojnie. Potwierdza to tygodnik „U.S. News and World Report”, który wyliczył, że jedna kaczka starcza do wytworzenia homeopatycznego specyfiku o wartości 20 mln dol.
Autorzy cytowanego tekstu przytaczają również wyniki badań nad skutecznością homeopatii. W 1988 roku gorący zwolennik homeopatii, francuski immunolog dr J. Benveniste wysunął tezę o „zapamiętywaniu” przez wodę informacji leczniczej podczas wielokrotnego rozcieńczania leku. Tygodnik „Nature” opublikował wyniki jego eksperymentów potwierdzających tę tezę, z zastrzeżeniem, że powinny one zostać zweryfikowane, a w jakiś czas potem na łamach pisma ukazał się raport dyskredytujący stwierdzenia francuskiego immunologa. W 1991 roku „uhonorowano” go nawet... nagrodą anty-Nobla. Z kolei polski farmakolog, prof. Z. Herman podczas wykładów tak kpił z homeopatii: W celu otrzymania aspiryny homeopatycznej należy zaopatrzyć się w rower, wiadro, tabletkę aspiryny oraz kroplomierz. Trzeba stanąć na moście nad rzeką, wrzucić do niej tabletkę, przejechać rowerem 5 km w dół rzeki, zaczerpnąć z niej wiadro wody i dawkować kroplomierzem co godzinę po pięć kropli.
Z kolei ogromnym propagatorem homeopatii jest francuski lekarz Roland Sananes, prowadzący w Paryżu praktykę od 1957 roku, autor kilkunastu książek na ten temat. Homeopatię praktykował u Aleksandra Salmanowa, osobistego lekarza Lenina, który w nagrodę otrzymał pozwolenie wyjazdu na Zachód.
Koronny argument przeciwników homeopatii, twierdzących, że jest to zwykłe placebo, zwolennicy zbijają, powołując się na skuteczność leków homeopatycznych. Nieważne, jak i dlaczego - ważne, że działa!
Korzystając na tym, zarabiają krocie firmy farmaceutyczne, specjalizujące się w produkcji leków homeopatycznych.


Efekt śnieżnej kuli

Tak jak mały kamyk może spowodować lawinę, Aleksander Fleming, jeden z największych dobroczyńców ludzkości, ofiarowując światu penicylinę, wyzwolił straszliwą reakcję zaatakowanych przez antybiotyk bakterii. Z tego powodu jego odkrycie ma dwa oblicza i należy do najbardziej kłopotliwych w dziejach.
Fleming urodził się w Szkocji, w roku 1881. Badania immunologiczne zajmowały go już przed pierwszą wojną światową, a służba w armii w charakterze lekarza polowego utwierdziła go jeszcze w potrzebie poszukiwania leku, który zabijałby bakterie nie uszkadzając komórek.


Spis treści
Od autora 7


Rozdział I. Inni niż wszyscy 11
Niepokorni i nieprzystosowani 11
Niezbadane ścieżki geniuszu 17


Rozdział II. Zgrzeszyli pychą 29
Zastąpić pana Boga 29
Od podwójnej spirali do androida 36
Nieśmiertelni? 41


Rozdział III. Odkrycia ze znakiem zapytania 43
Nadmiar pretendentów 43
Działa wbrew logice 55
Efekt śnieżnej kuli 57
W stronę samozagłady 59


Rozdział IV. Zbyt genialne, by pojąć? 63
Einstein i ogon lwa 63
Ciemna strona czarnej dziury 67
Pętla czasu i teoria wszystkiego 69


Rozdział V. Pechowcy i szczęściarze 73
W czepku urodzeni 73
Gdyby nie przypadek 77
Rozum ukarany 82


Rozdział VI. Zagadkowe i niepokojące 89
Wyspa Wielkanocna 89
Piramidy 91
Płaskowyż Nazca i obrazy nieba 98
Problematyczne wizerunki i zaskakujące urządzenia 100
Stonehenge i „kamienne aleje” 104


Rozdział VII. Wpadki i porażki 107
Concorde znaczy zgoda 107
Nobel za truciznę 110
Zyskali swoje pięć minut 112
Pecunia non olet 118
Buble wciąż w cenie 122


Rozdział VIII. PSI w odkryciach i wynalazkach 129
Podszepty zza kurtyny 129
Tak zwana intuicja 132


Rozdział IX. Co nas czeka... 137
Alchemia przyszłości 137
Metodą prób i błędów 140


Bibliografia i źródła 145

 

Nowości
Get the Flash Player to see this rotator.

Wyszukiwarka

Newsletter
Jeśli chcesz dowiedzieć się o nowościach w naszej działalności, podaj swój mail.

E-mail

Warte polecenia
Giełda książek
www.sprzedamksiazki.pl
Sklep Talizman
www.talizman.pl

                                                                                                                       
                                                                                                                       

© 2025 Instytut Wydawniczy KREATOR. Wszelkie prawa zastrzeżone.